Taktyki

Pozwole sobie na bezcelność i opiszę tutaj taktyki, któych używam w solowym pacyfikowaniu mobów, mam nadzieje, że okażą się pomocne dla wszystkich tao. Na wstępie chciabym jednak zauważyć, że żadna z tych technik nie daje 100% rezultatów i nad każdą trzeba posiedzieć aby przyniosła pożądany
efekt. Techniki te zostały opracowane przez mnie i jeśli jakaś pokrywa się z innymi, gdzie indziej opisanymi prosze nie posądzać mnie o plagiat. A więc po kolei:

*STONE TEMPLE; ROBALE; ZOMBI; GHULE W PRAJNA; PRAJNA CAVES; WOOMA TEMPLE:
Jeżeli chodzi o same lokacje nie powinny sprawiać, żadnemu tao kłopotów. Lanie pojedyńczych sztuk świń, robali itd. jest proste jak konstrukcja cepa i nie ma co się na tym długo rozwodzić. Konkretne lury zaś może klepać tao od mniej więcej 30 M gdy trap już chwyta moby. Tak więc technika TRAP polega na bardzo prostej zasadzie: biegamy w kółko, aż zbierzemy odpowiednio wielkiego lura i kierujemy sie w strone wąskiego przesmyku. Tam rzucamy trap na kikla pierwszych mobów aby zablokowały przejście,a następnie na spokojnie łapiemy kolejne i wyżynamy bezbronne moby do zera.

-LURY NA WT I BK:
Najefektywniejszą techniką wydostania się z lura w tych 2 KR jest taktyka nazwna przez mnie HEAL & HIDE. Polega ona na rzuceniu na siebie czaru hiding, przyzwaniu mobów i ciagłego rzucania czaru mass healing tak aby obejmował postać i jej moby. Ta technika też jest banalna w opisie ale nisamowicie skuteczna w wypadku odcięcia taoisty od drogi ucieczki. Dodatkowo, gdy tylko orientujemy się, że juz nie damy rady wydostać się do wyjścia staramy się uciec w jakikolwiek róg, byle tylko mogło nas na raz lać jak najmniej mobów. Nie ma bowiem nic gorszego niż byc lanym cały czas przez 8 mobów. W momencie gdy jesteśmy już blisko wyjścia a zostaniemy odcięci można także próbować wydostac sie technika KICK, czyli mówiąc po ludzku TaoSpinningKick w końcu do czegoś się przyda:P. Ja osobiście jednak nie używam tej taktyki.

*SFINY; MINO, DINO:
Do około 33 lvlu nie ma co na tych lokacjach próbować walki bezpośredniej. Zdecydowanie lepszym wjściem jest używanie techniki ATAK-ODSKOK. Jak sama nazwa wskazuje w tej technice staramy sie trzymac moba na dystans (szczególnie te które strzelają). Jest pewien bug lub nie bug w grze ale na pewno korzystna sytucja dla taosów: mianowicie gdy mob jest na krawędzi ekranu nie strzela do nas a my do niego możemy=]. Chyba więcej nie musze tłumaczyć. Natomiast od + 33lvlu na mino i sfinach, można już przestać bawić sie w podchody i wlaczyć prawie,żę w zwarciu. Dino się to jeszcze długo nie dotyczy:p

Na razie na tym skończe,jeśli coś jeszcze przyjdzie mi do głowy to dopisze.
Myśle, że u warów i wizów też mogłby ktoś podobny topic załozyć

pozdro for @ll

Post został pochwalony 0 razy

.
Fajny poradnik Moridin Smile

Ze swojej strony dodam, że na słabych mobach (świnie, robaki...) najfajniej się bije lury na rt z hidingiem. Dzięki czemu praktycznie eliminuje się zbędne bieganie. A i zbieranie dropa jest szybkie, jeśli dobijamy moby jak są dosyć blisko.

Post został pochwalony 0 razy

thx grog, ale troche malo loakcji opisalem, bede musial posiedziec jesio przy tym i podopisywac kilka lokacji, na razie dorzuce tylko 1

*SHIP
Co to jest ship kazdy z was wie, tao na lvlu 35+ powinien sobie radzic tam solo jesli tylko bedzie moby klepal pojedynczo i nie podluruje. Schody zaczynaja sie, gdy trafimy na moba z geo. Dowiedzialem sie ostatnio od innego, znajomego mi tao (z reala) jak nalezy z nimi walczyc. Nie mam dla tej techniki zadnej nazwwy poniewaz w duzej mierze podchodzi ona pod ATAK-ODSKOK. Mianowicie walka z tymi przeciwnikami powinna odbyc sie bez pomocy naszych mobow, wiec te kombinacja klawiszy ctrl+a przestawiamy na status "rest". Nastepnie czekamy az mob z goe do nas podleci i zadajemy mu pojedynczy cios. Od razu po hicie wycofujemy sie 2 pola w strone z ktorej przyszlismy(aby nie podlurowac niczego z boku) i znow oddajemy hit,a w miedzyczasie mob z geo juz powinien byc kolo nas(choc teoretycznie nie powinien nam zadac ciosu) i znow powtarzamy powyzsza sekwencje. Powtarzamy w kolko az mob padnie.

ACHTUNG!!!!! - nie wyprobowalem nigdy tej metody wiec oisuje ja czysto teoretycznie z tego co powiedzial mi kolega, tao na 43 lvlu, jesli komus nie bedzie dzialala ta technika to nie jest to moja wina, wiec prosze o nie pisanie mi reklamacji ani zalen thx za zrozumienie

Post został pochwalony 0 razy

Mam do opisania kolejne 2 lokacje

*ICE i (K)OXY
Sa to 2 dosc trudne lokacje dla samotnego taoska wiec zazwyczaj idziemy tam w kilka osob. Coz jednak zrobic gdy uparte moby gonia wlasnie nas a my bysmy woleli zeby skupily swoja uwage na warach (bez urazy dla warow ale do tego oni wlasnie sa, zebysmy my nie musieli biegac jak szaleni i zbierac all hitow na klate)? I tu jest wlasnie caly, jakze banalny i prosty myk, uzywamy czaru hiding i jesli mob niestoi juz bezposrednio przy nas nie powinien nas dalej bic tylko ruszyc w kierunku innych postaci a jeali jestesmy solo to powinien (przynajmniej w teorii0 stanac i nic juz dalej nie robic. Na razie to chyba all.

Post został pochwalony 0 razy

Jeżeli zaatakujesz moba czar hiding go nie obejmuje, tzn w jego głowie pojawia się myśl: "a see you!" tak więc taos nie może się za bardzo uchronić od mobów, które na niego tak uparcie napierają Razz

jednak w razie, gdy nie zaatakujesz moba, a on cie goni, bo zobaczył świerze mięso masz sznse na zniknięcie i rozczarowanie głodującego np, WhiteWolfa... Jak dla mnie lepszą ochroną od hiding są przywołane przez siebie moby(na takich trudnych lokacjach polecam skelego i elskelego, bo skely ma więcej hp, niż shinsu). To takie uwagi ze strony wiza, który na tao wchodzi raz na miesiąc Razz

Pozdro 4all

Post został pochwalony 0 razy

taaak moby to osobna historia panie Tiris, z tym ze jednak odradzam na lokacjach typu dino, ice, oxy czy ship uzywanie zwyklego szkiela(szczegolnie na dino), poniewaz jak wiadomo sa to bardzo powolne moby i jako stoperzy nie wyrabiaja przed np. whitewolfem czy przed predem. No to tyle chyab na razie

Post został pochwalony 0 razy